Jestem po dopiero co skończonej lekturze "Dworu cierni i róż". Jak większość już pewnie wie, autorka bardzo wiele wątków zaczerpnęła z "Pięknej i Bestii". Postanowiłam odświeżyć sobie produkcje Disneya z 1991 roku i przyjrzeć się im dokładniej.
Myślę, że aby uniknąć spojlerów, lepiej aby z postem zapoznały się osoby, które wcześniej przeczytały książkę pani J. Mass.
1. W obu historiach widzimy ojca, który jest marzycielem, buja w obłokach, przez co nie potrafi wziąć odpowiedzialności za własną rodzinę.
2. Mężczyzna z wioski, który interesuje się główną bohaterką. W przypadku filmu był to Gaston, który ubiegał się o względy Belle, natomiast w książce, jest to chłopak (Za nic w świecie nie mogę przypomnieć sobie jego imienia.), z którym Feyra jest blisko.
3. Główna bohaterka nie pasuje do miejsca, w którym mieszka. Belle dużo czytała, przez to uważana była za dziwadło. Książkowa bohaterka była całkowitym przeciwieństwem sióstr, które mimo biedy dbały o swój wygląd. Poza tym dziewczyna stała się głową rodziny.
4. Jedno z najbardziej oczywistych. Obie dziewczyny zostają na zawsze uwięzione na dworze bestii.
5. Po pewnym czasie okazuje się, że Tamlin, jak i Bestia pochodzą z królewskich rodów.
6. Bestia tak samo jak Fae, na początku jest wrogo nastawiona. Dopiero później zmienia się.
7. Obecność klątwy, która została rzucona na dwór.
8. Feyra oraz Belle zostały wybawione przez Bestię, podczas ataku.
9. Dzielenie swojej pasji. Bestia pokazuje Belle swoją biblioteczkę, z której bez zahamowań może korzystać. Natomiast Tamlin udostępnia galerię sztuki, którą dziewczyna jest oczarowana.
10. Belle jak i Feyra musiały przestać zwracać uwagę na to co widzą, a skupić się na wnętrzu wybranka.
11. Tamlin oraz Bestia stawiają dobro ukochanej ponad swoje. Obie dziewczyny zostają uwolnione. Mimo iż są jedyną deską ratunku dla całego dworu.
12. Wyznanie miłości znosi klątwę.
_________________________________
Dajcie znać, czy dopatrzeliście się jeszcze jakiegoś wątku. :)
Poratujcie mnie, bo nie mam już miejsca na swoim regale! Zapraszam do zakładki SPRZEDAM/WYMIENIĘ. :)
Akurat jestem w temacie, bo ostatnio czytałam Dwór :D
OdpowiedzUsuńŚwietna książka i pomimo tych wszystkich baśniowych wątków oszalała na jej punkcie :D
Tak, dobrze przeczytałaś. Nie lubię baśni i właśnie te podobieństwa do Pięknej i Bestii mnie odstraszały :D
Kasia z Recenzje Kasi
Nie czytałam jeszcze, i choć okładka oraz mały zarys fabuły są mi znane, to nie sądziłam, że historia Belli ma coś wspólnego z tą książką! Cały czas waham się nad przeczytaniem, ale słyszę i widzę tak dużo dobrych opinii, że chyba jednak się skuszę!
OdpowiedzUsuńX MUZ
Ja zawsze uwielbiałam bajki i tym bardziej Dwór mnie do siebie zachęcał. I spodobało mi się niezmiernie <3 Totalnie się zakochałam. Do tego jestem dosyć w temacie, bo dzisiaj byłam w kinie na Pięknej i Bestii! Mimo tych wszystkich podobieństw do tej bajki, książka była niesamowita!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zaczytana-w-fantastyce.blogspot.com
Na blogach roi się od zachęcajacych recenzji książki "Dwór cierni i róż". Na początku jakoś nie czułam zbyt dużej chęci, by po nią sięgnąć, ale czuję się nią coraz bardziej zaintrygowana, więc będę musiała koniecznie jednak się skusić :D
OdpowiedzUsuńBądź tu teraz
Idealny timing bo jestem świeżo po Dworze. Chociaż jest dużo podobieństw to nie raziły mnie tak jakby się mogło wydawać xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
toreador-nottoread.blogspot.com/
Świetny pomysł na post! Zaspoilerowałam sobie ;D Jednak to prawda, że odniesienia do klasyki stanowią jakoś o wartości książki... kurczę, jeśli w Dworze dużą rolę odgrywa sztuka, to mam jeszcze większą chęć to przeczytać!!! :)
OdpowiedzUsuńUśmiechy!
PytamKsiążki