"Fallen" to nic innego jak ekranizacja książki, która zapewne większości jest doskonale znana. Chodzi tutaj o "Upadłych" autorstwa Lauren Kate.
"Gdybyście nie mogli być z osobą, która jest waszym przeznaczeniem?
Para kochanków.
Starożytna wojna.
Skazani na miłość, która nigdy się nie spełni.
Przeznaczeniem niektórych aniołów jest Upadek.
W Danielu Grigori jest coś boleśnie znajomego.
Luce Price zwraca uwagę na tajemniczego i zdystansowanego Daniela już
pierwszego dnia w szkole Sword & Cross w dusznej Georgii. On jest
jedynym jasnym punktem w miejscu, gdzie nie wolno korzystać z komórek,
inni uczniowie to świry, a każdy ich ruch śledzą kamery.
Choć Daniel nie chce mieć nic wspólnego z Luce - i robi wszystko, żeby
dać jej to wyraźnie do zrozumienia - dziewczyna nie potrafi się
powstrzymać. Przyciągana niczym ćma do płomienia, musi dowiedzieć się,
jaką tajemnicę ukrywa Daniel... nawet gdyby to miało ją zabić."
Z tą historią spotkałam się już bardzo dawno dawno temu, a mimo to nadal o niej doskonale pamiętam. Z całej serii to właśnie pierwsza część najbardziej przypadła mi do gustu. Słyszałam, że prawda autorskie do filmu zostały zakupione, ale nie spodziewałam się, że do ekranizacji naprawdę dojdzie.
Niestety, mimo iż powstał już zwiastun filmu to nadal nie wiadomo kiedy nastąpi jego premiera. Po plakacie można by wywnioskować, że w listopadzie, ale twórcom chodziło o rok poprzedni.
Zacznijmy od tego, że odkąd obejrzałam zwiastun pierwszy raz to dopadła mnie jakaś dziwna obsesja na jego punkcie. Nie wynika to z tego, że tak bardzo uwielbiam tą całą historię. Po prostu jestem kompletnie zaskoczona jak to wszystko zarąbiście się zapowiada :)
Zacznijmy od samego doboru aktorów. Nie będę ich jeszcze oceniać jeśli chodzi o samą grę, ale wizualnie psują mi idealnie, co zdarza się bardzo rzadko. W szczególności przypadł mi do gustu odtwórca roli Daniela. Nic nie poradzę, że mam słabość do przystojnych blondwłosych ;)
Już po tym krótkim filmiku widać, że parę rzeczy będzie odbiegać od tego co działo się w książce. Jednak już się chyba przyzwyczaiłam do tego, że ekranizacje potrafią żyć własnym życiem i tak bardzo mi to już nie przeszkadza.
Już na pierwszy rzut oka widać, że będzie dużo efektów specjalnych. Mam tylko nadzieję, że nie wyjdą one karykaturalnie, bo nawet najlepszy film można w ten sposób łatwo zepsuć.
W dodatku cudowna muzyka, która dodaje mrocznego klimatu!
Jednym słowem zapowiada się niesamowicie. Mam przeogromną nadzieję, że już niedługo ten film zagości w naszych kinach.
____________________________________Czytaliście książkę "Upadli"? Co sądzicie o zwiastunie?
Koniecznie dajcie znać. :)
Papa :D
Czytałam, i nie wiem jakim cudem, całą serię. Fanką nie jestem, ale filmu jestem ciekawa. Chociaż patrząc na plakaty to mi to przypomina drugi Zmierzch xd. Albo Pamiętniki wampirów. No ale zobaczymy. Nie będę się nastawiać na wstępie bo to tylko zwiastun i plakaty
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
toreador-nototread.blogspot.com
Kurcze wcześniej tego nie zauważyła, ale podobieństwo do Pamiętników jest uderzające. Ja niestety po zwiastunie jestem w kompletnej "rozsypce" i tym bardziej ubolewam nad tym, że jak na razie nic nie wiadomo o premierze filmu. :(
Usuń