poniedziałek, 1 maja 2017

Podsumowanie KWIETNIA




Jeśli myślałam, że poprzednie miesiące minęły mi szybko, to byłam w ogromnym błędzie. Kwiecień to była dopiero prawdziwa petarda. 

W tym miesiącu udało mi się przeczytać 6 książek! Niby nie jest to liczba najgorsza, ale nie powala też na kolana, jednak najważniejsze jest to jakiej jakości były to książki. W tym roku żaden miesiąc pod względem czytania nie był tak udany. Przeczytałam same perełki, na ani jednej z nich się nie zawiodłam, a w dodatku wyciągnęłam z nich dla siebie bardzo wiele. 
Jeśli klikniecie w zdjęcie, zostaniecie przeniesieni do recenzji. 

http://czytamogladampisze.blogspot.com/2017/04/promyczek-kim-holden.html

http://czytamogladampisze.blogspot.com/2017/04/gus-kim-holden.html



http://czytamogladampisze.blogspot.com/2017/04/co-przyniesie-wiecznosc-jennifer-l.html


Jeśli chodzi o filmy było o dziwo bardzo słabo. Obejrzałam zaledwie dwa. Może wynika to z tego, że zostałam kompletnie wciągnięta w serial, który ostatnim czasy całkowicie zdominował internet. 

W planach miałam zestawienie tej wersji "Pięknej i Bestii" ze starszą, ale nie zaopatrzyłam się w odpowiednie notatki i dużo rzeczy uleciało z mojej pamięci. Oczywiście post związany z tą produkcją się pojawi (nie recenzja), ale pewnie dopiero w połowie tego miesiąca.
Pewnie dla nikogo nie będzie zaskoczeniem to, że wersja z 2017 roku o niebo bardziej przypadła mi do gust. :)

 Tak, wiem. Brak realizmu. To już nie to samo co poprzednie części, ale przyznaję się. Mam ogromną słabość do "Szybkich i wściekłych", dlatego kiedy brat nie dawał mi spokoju wybrałam się razem z nim na premierę. 
Nie zabrakło tutaj akcji i jej niespodziewanych zwrotów. Momentami nie potrafiłam oderwać się od filmu ani na moment. Jednak zdarzało się wiele tak nierealistycznych scen, że nie potrafiłam powstrzymać  śmiechu przeplecionego z irytacją. 

http://czytamogladampisze.blogspot.com/2017/04/13-reasons-why.html
To po prostu musicie obejrzeć. Pół mojego kwietniowego życia zostało zdominowane przez tą produkcję. Dlaczego? Wszystkiego dowiecie się w RECENZJI

Poza tym na blogu pojawiło się porównanie dwóch komedii romantycznych. 
http://czytamogladampisze.blogspot.com/2017/04/porady-na-zdrady-vs-wszystko-albo-nic.html

W końcu po wielu miesiącach odkładania drobniaków do skarbonki i długich przemyśleń dorobiłam się czytnika e-booków, który możecie zobaczyć na zdjęciu z "Szóstką wron". Na pewno w najbliższym czasie pojawi się moja opinia na jego temat.

___________________________________
Już tradycyjnie, chciałabym, abyście podzielili się ze mną swoimi wynikami. :) 
Życzę pełnej wrażeń majówki i łącze się w bólu z tymi, którzy niestety muszą w te dni pracować. :*

14 komentarzy:

  1. Zdobyłyśmy w tym miesiącu taki sam wynik książek :D
    Promyczka, Gusa i November 9 uwielbiam ♥

    Obsession With Books

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę tu same perełki, które nadal czekają na przeczytanie :D
    Gratuluję wyniku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie również udało się przeczytać 6 książek w ubiegłym miesiącu.:D
    Udało mi się również zaopatrzyć w książkę 13 powodów, więc jak tylko się z nią zapoznam, od razu biorę się za serial.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie spodoba ci się książka, to mimo wszystko sięgnij po serial. Mi podobał się o niebo bardziej :)

      Usuń
  4. No to tak: Szóstę Wron planuję od dawna, ale czekam, aż cała seria zostanie wydana w Polsce.
    Na Pięknej i Bestii byłam, fajna, cudne efekty, ale poza tym nic niezwykłego.
    13 reason why też planuję, ale dopiero po przeczytaniu książki (chyba że radzisz inaczej, bo ciągle się zastanawiam po co sięgnąć w pierwszej kolejności :D)
    Pozdrawiam (i zapraszam, oddaję wszystkie szczere komentarze ^^)
    Czytam, piszę, recenzuję, polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książkę bezsprzecznie warto przeczytać, jednak mi serial bardziej przypadł do gustu, z tego co zauważyłam, nie jestem w tym osamotniona :)

      Usuń
  5. Widzę, że miałaś bardzo udany miesiąc :) Same perełki czytałaś :)

    Ja właśnie zaczęłam serial "13 powodów" i jest o wiele lepszy jak książka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dalej nie skończyłam 13RW XDD
    Piękna i bestia!! <3
    Piękne zdjęcia i całkiem niezły wynik :D

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  7. Sześć książek to nie jest zły wynik, a jeszcze jak wszystkie książki były dobre, to jest ok :D Czytałam promyczka, Gusa i November 9, Co przyniesie wiecznośc mam na półce, więc niedługo ją poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sześć książek to przecież nie tak źle, dla pocieszenia powiem Ci, że ja przeczytałam tylko dwie, ponieważ nie miałam czasu :)

    http://pomiedzyrozdzialami.blogspot.com/?m=0

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję przeczytanych książek :)
    Z Twoich książek czytałam również "Promyczka", który skradł moje serce <3 "Gus" podobał mi się troszkę mniej :) Czytałam również "Co przyniesie wieczność" i "November 9" :)

    OdpowiedzUsuń